wtorek, 22 marca 2016

Uroki PRL-u: Pan tu nie stał!

Czy komuś z was kręci się w oku łezka na myśl o czasach PRL-u i nieustających wyzwaniach, jakich nastręczało kupowanie podstawowych artykułów spożywczych i nie tylko? Na szczęście istnieje sposób, by przywołać te uczucia ponownie. Wystarczy zagrać w Pan tu nie stał!

https://i.ytimg.com/vi/Htms9gMW2hM/maxresdefault.jpg

Postacie mają różne umiejętności

Gra została wydana w roku 2006 przez firmę Egmont. Jest przeznaczona dla 2-5 graczy, a czas rozgrywki to zazwyczaj około pół godziny. Pan tu nie stał! jest w zasadzie dostosowaną do polskich realiów grą The Great Wall of China. Polega na zgromadzeniu jak największej liczby punktów poprzez zakup „luksusowych towarów”, takich jak papier toaletowy czy meblościanka. W tym celu gracze dostają identyczne talie kart z postaciami, a następnie kładą je przy sklepach posiadających artykuły, które chcą zdobyć. Kolejkowicze z kart mają różne umiejętności i wartości, a karty są jednorazowe, dlatego gracze muszą tak dysponować swoimi postaciami, by zdobyć jak najwięcej punktów w sytuacjach, gdy np. w którymś ze sklepów skończy się towar. Sprawia to, że gra w zasadniczej mierze polega na liczeniu i może się znudzić po dość krótkim czasie.

W grze może oczywiście brać udział każdy, kto ma ochotę trochę pogłówkować, lecz jej humor przemówi najbardziej do osób, które faktycznie pamiętają realia absurdalnych kolejek po cukier czy pęto kiełbasy. Za to każdemu sprawia wielką radość, gdy może w głos zakrzyknąć: Pan tu nie stał!


http://studioopinii.pl/wp-content/uploads/2012/08/kolejka.jpg

Czasy PRL-u miały swój urok, prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz