wtorek, 8 marca 2016

Nadal czekasz na list z Hogwartu? Oto coś, co pomoże Ci zabić czas.


Harry Potter TCG (Trading Card Game) to strategiczna karcianka osadzona w świecie stworzonym przez J.K. Rowling. Twórcami gry są Paul Peterson, Skaff Elias i Mike Elliot, a wydało ją wydawnictwo Wizards of the Coast. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, nie jest ona przeznaczona wyłącznie dla fanów Chłopca, Który Przeżył. Oczywiście, dla wielbicieli HP jest to absolutny must-play, ale osoby, które nigdy nie wymachiwały patykami wykrzykując zaklęcia, również z pewnością docenią tę grę, jako po prostu dobrą karciankę. Gra powstała jako alternatywa dla popularnego „Magica” (Magic: The Gathering), jednak jej zasady są nieco mniej skomplikowane, co można uznać za plus lub za minus, w zależności od Waszych preferencji. Przejdźmy zatem do wspomnianych zasad.

Celem gry jest pozbawienie przeciwnika wszystkich kart w talii. Ogromną zaletą tej gry jest to, że każdy gracz może stworzyć sobie własną talię (wersja podstawowa liczy sobie 40 kart, natomiast rozszerzona – 60). Talia składa się z przeróżnych kart, takich jak, np.: karty postaci, stworzeń, przedmiotów, zaklęć, przygód czy lokacji. Każdym rodzajem kart gra się inaczej i każda ma swoje własne „zadanie”. Poniżej znajdziecie zdjęcia z przykładowymi kartami. Aby pozbawić przeciwnika kart, musimy rzucać zaklęcia, wprowadzać do gry magiczne stworzenia, które zadają obrażenia co turę lub stosować inne sprytne zagrywki. W każdej turze gracz może wykonać dwa ruchy, w ramach których ma do wyboru, na przykład, dobrać kartę, zagrać jakąś kartą, wykorzystać umiejętność swojej postaci lub co Wam tam jeszcze przyjdzie do głowy. Wspominałam coś, że zasady nie są skomplikowane? Cóż, zasady powinny się „przegryźć”, jak w przypadku każdej innej gry, poza tym nie chcę Wam popsuć całej zabawy zdradzając wszystkie tajniki tej fantastycznej gry.



Poza przyjemnością samego grania jest jeszcze wartość kolekcjonerska kart Harry Potter TCG! Nie mam na myśli wartości finansowej, chociaż może jakąś tam mają, ale samą frajdę kolekcjonowania. Znacie to uczucie, na pewno każdy z Was coś kiedyś zbierał. Jeśli chodzi o kolekcjonerstwo, to karty te idealnie się do tego nadają, ponieważ oprócz zestawu podstawowego, wyszły jeszcze zestawy dodatkowe, które, poza nowymi stworzeniami, postaciami i zaklęciami, wprowadzają też nowe typy kart, przez co gra jeszcze bardziej się rozbudowuje. Niestety, ostatni taki zestaw „Chamber of Secrets” został wydany w 2002 roku i jakoś nigdy do Polski nie dotarł, nad czym ubolewam do dnia dzisiejszego. Jeśli chodzi o dostępność kart, to nie wiedzieć czemu, nie cieszyły się one zbytnią popularnością w naszym kraju. Być może dlatego, że nigdy nie zostały przetłumaczone na język polski? Można zatem powiedzieć, że jest to gra wymarła. W każdym razie, jeśli kiedykolwiek będziecie mieli okazję w nią zagrać, to skorzystajcie, bo naprawdę warto! Wierzcie mi, spędziłam nad tą grą dosłownie jedną trzecią dzieciństwa;)

Karty stworzeń i zaklęć
Karty postaci

Karty lekcji

Różne karty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz