Kto nie grał w Osadników z Catanu (obecnie Catan), ten nie wie, co to klasyka. To kultowa, pięknie wydana i wielokrotnie nagradzana planszówka, dzięki której możemy na chwilę przenieść się w czasy średniowiecznego osadnictwa.
Gracze lądują na wyspie Catan i sukcesywnie zasiedlają ją - na szczęście, z jednym wyjątkiem (postać Złodzieja, ale o tym za chwilę), nie ma tu tubylców: Indian, Aborygenów, Palestyńczyków, ani nawet Ukraińców, czy też Kozaków, którzy mogliby przeszkodzić w radosnym przedsięwzięciu kolonialnym ;-)
Gracze walczą o panowanie nad dziewiczą krainą - budują osady, które z czasem mogą rozbudowywać i zastępować miastami, ze skolonizowanych terenów pozyskują surowce, co komu potrzebne, kwitnie handel wymienny. Krótko mówiąc - raj na ziemi!
Grę rozpoczyna się od ułożenia planszy - 19 sześciokątnych kart obrazujących ukształtowanie terenu i symbolizujących miejsca wydobycia poszczególnych dóbr naturalnych układamy losowo, w pozycji zakrytej, i otaczamy ramą, która przedstawia morze z portami.
Po odwróceniu sześciokątnych kart umieszczamy na nich losowo żetony oznaczone cyframi, pomijając kartę przedstawiającą Pustynię - tam stanie Złodziej. Następnie każdy gracz otrzymuje po kilka pionków - osad, miast i dróg w wybranym kolorze oraz kartę Koszty budowy.
Przygotowujemy pozostałe karty - Karty surowców oraz Karty rozwoju.
W czasie rozgrywki gracze rzucają kostką i budują osady na skrzyżowaniach sześciokątnych kart - w kolejnych rundach pobierają kolejne surowce z pól sąsiadujących z ich osadami/miastami (ilość surowców zależy od liczby wylosowanej w rzucie kostkami oraz rozmieszczenia żetonów z liczbami na planszy).
Surowce takie jak wełna, drewno, cegły, zboże i żelazo gracze mogą wymieniać (między sobą albo w banku), kupować za nie Karty rozwoju, które pozwalają np. zyskać monopol na któryś z surowców albo zdobyć Najwyższą władzę rycerską czy też Najdłuższą drogę handlową.
Kto najlepiej umiejscowi swoje osady, skutecznie będzie pobierał surowce naturalne i przekształcał osady w miasta - słowem mądrze rządził swoją kolonią - ten zdobędzie najwięcej punktów Zwycięstwa i wygra. Mamy tu więc elementy gry strategicznej i ekonomicznej, do tego rozwój rozgrywki zależy w równej mierze od szczęścia, co od strategii - losowość sprawia, że każda partia jest trochę inna i dlatego ta gra nie może się znudzić.
Jest jeszcze Złodziej. Gdy w rzucie kostkami wylosowano szczęśliwą "7" - wówczas budzi się Złodziej. Ten, kto "7" wyrzucił, przestawia Złodzieja na dowolne pole - gracze, których osady sąsiadują z tym polem tracą dostęp do surowców z niego pochodzących i trwa to do chwili, gdy Złodziej znów zostanie przestawiony.
Każda rozgrywka trwa do momentu, gdy któryś z graczy zdobędzie 10 punktów Zwycięstwa - w tej grze można więc sporo wygrać, ale i sromotnie przegrać. Nieskończona chyba liczba scenariuszy każdej rozgrywki sprawia, że Osadnicy z Catanu są jedną z najczęściej nagradzanych planszówek - w Polsce została wybrana Grą Roku 2005.
Od tamtej pory powstało kilka ciekawych rozszerzeń do gry, m.in. dodatki Żeglarze, Kupcy i barbarzyńcy oraz Odkrywcy i piraci - wszystkie klimatyczne i porządnie wykonane, pozostaje kupić większy stół i grać.
Osadnicy z Catanu/Catan, gra towarzyska
Autor: Klaus Teuber
Wydawca oryginału: Franckh-Kosmos-Verlag
Wydawca wersji polskiej: Galakta
Liczba graczy: 3-4 osoby
Czas gry: ok. 60 min.
Cena: ok. 100 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz